Forum servera ots earth

Loliliusz

Hahahhaha, skad ja mam wibrator Razz

?

Michal Pustelnik

wiem wiem tylko tak se zazartowałem yogi xd
a ty loliliusz pewnie urabales swojego xd

Michal Pustelnik

Jak sie tak podobalo loliliuszowi to napisze o nim opowidanie Laughing

Loliliusz bardzo tęksniil za swoim mistrzem ,choc krazyly legendy ze kto go ujzy zginie za 7 lat - nie zwracal na to uwagi wiec poszedł na srrodek pustyni pomodlic sie za niego do moery ....ale jak przydeł na miejsce ciała jusz nie było bylo jakby wykopane a sarofak z cc < Cool

> było otwarty ...pierwszom myslom loliusza byly starozytne skarabeusze ...ale one tylko zabijajom ludzie nie ich jedzom ...ale zobaczył na dnie piekne ,wyje****** w kosmos sarkofagu..karteczke z napisem "Pustelnik powruci ale w innej postaci,ale o tym samym czasie co sie nardzoił"
Loliliusz był ogromnie szczesliwy ,ale walnol sie w ryja swoim clubem i pomyslał ...."korde skad mam wiedziec kiedy moj ziom sie urodził"..pytał Yogiego,Jsia Druida,Lady Ewke,Macieja,jakis wiesniakow ...a nawet chial porozawaic z Smierciom bo ona wszytsko wie...ale jak loliliusz to lol <bez urazy loliliusz Wink

>sanim zdazyl wypowiedziec 1 litere slowa smierc urabala mu jego cluba loliliusz bez ztanowienia ziwal w glob pomieszczenia...znalzał wiele zagubionych ,starych dusz... zobaczył tam dam deada mlodziutkiego Kubusa Herosa bo jebal sie z sir wojtkiem i HIV'a dostal ... straszna historia- pomyslal loliliusz ,ale Pustelnika deada nie widac przeciesz on zmarł.....okropnie loliliusz sie przestraszyl ....uciekl do miasta i zapytal sie racykaplaana moery kiedys sie urodzil bo musial mu dac papiery czlonkowskie to on napewno wie ale powiedzial ze danych osobistych nie daje.......loliliusz nie byl takim lolem i wykazal sie odrobinom swojej zaniklej inteligecji...i powiedzial ze to na tabliczke grobowom no to powiedział mu 13 grudzien w piatek 13:13 loliusz napoczatku nie qumapl ale szczesciaz urodzil sie we wsyztskie 13 ale jak zobaczyl to przepowiednik arcykaplan uraju powiedzial ze bron uraj zeby go uraj nie wskrzesil bo z takom datom urodzenia to bedzie wsazywalo smierc dla wszytskich .....ale powiedz lolilusz ale to super ziom nie wiezy zeby moj mistrz i qumpel z forum....tak postopil......ale kaplan na to ty nie wiesz co uraj potrafił ..lepiej sobie wykuj bron o nazwie Pustelnik Apokalipsy to cie nie tknie...loliliusz pomyslał ale co zrobiom downy przeciesz drzwi mogom otworyc tylko potegi "świata" loliusz jusz prawie konczyl a tu slychac jakis przerazajacy spiew tak jakby spiewaly to samo diablo'sy.......diablo'sy zrobily wielki szereg a z grobu wyszedl slynny,niepokonany,piekny<zgnilizna mu z mordy> uraj nie mial racji ........przywital sie ze swoimi qumplami i poszli na piwo a diablosom powiedizal zeby spie******* poszli na piwo barman dal troszke maryski zebysmy troszjke se humorek porawili ale putselnik nie chial...bo on jest zapowazny na takie sinstwa wiec wyszli z baru i zobaczyli cos strzszbego Kubas Heros i Sir Wojtek mieli stosunek fizyczny ....jak pustelnik to zobaczyl wssłał ich do smierci zeby sie z nimi rozprawiła...spermay była wszedzie ......asztu Loliliusz przeczytal mu tom kartke co byla w grobowcu ....michal jak uslyszaal te slowa wplad w ogromnom furje .......przypomnial sobie w tym samym czasie ze cos uraj mu gdal o tych samych slowach co na kartce ale byl zbyt zjety kuciem broni....Loliliusz drazu wycignol swojom nowo wykutom bron pustelnik jak jom zobaczyl przezucil sie na ......wszytsich pusil czar dla sorcc z 10000000000000 poziomem doswtczneia byl to czar ..Exevo Gran Mas Armagedon ......pustelnik jak to pusicl flaki wszytskich (oprucz loliusza i kilku ziomow kturzy siedzieli w PZ) zobaczyl skromnom glowke .eeee jakiegos n00bka i loliliusz szypko pobiegal z yogim do uraja i zapytal sie jak go pokonac powiedzial ze trzeba trzeba go oblac miksturom alchemicznom od arcy maga....ale nie wiedzieli jak zdobyc sianko....wiec zaczeli zabija tyle thalsow ile sie dalo asz znalezli kose poszlli do hispsa urabali mu troche siabna i zwiali do wiezy magi <czy jakos tak> i zrobili tom mikstore loliliusz chronil sie swojom bronion a yogi bezrady zasuwal ile sil w zlotych trampkach zucil loliliusz do yogiego tom miksturego ale loliusz zocial nie wiedomo gdzie i sie rozbiła yogi powiedzial tylko "LOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL" ale jak pustelnik na to natepnol zniknol ....i powiedizal jeszcze tu KOR** wruce i jego prawdziwe cialo z grobowca spadlo na ziemie a Loliliusz i Yogi zostali 2 bohaterami po Michale Pustelniku.......KONIEC KOM I OCENIAC

Loliliusz

HHAShahahhahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahaha
hhaHHAShahahhahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahahhaHH
AShahahhahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahahhaHHAS
hahahhahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahahhaHHAShaha
hhahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahahhaHHAShahahhah
ahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahahhaHHAShahahhahahah
ahhahahahahhahahahhahahahhahahahahahhaHHAShahahhahahahahhah
Przewrocilem sie z krzeslaXD odjechane <a co do tego ze jestem Lolem to sie nie obraze, bo jestem LOLiliuszem;p>
I tylko tak od siebie, Loliliusz to nazwa własna - z dużej ;p...

Yogi

Sa czasami fajne momonty ale oglenie nie zabardzo mi sie podobalo jak bym mial dac ocene to z 6/10

Michal Pustelnik

Wiesz yogi to była dal loliusza jakbym pisal dla ciebie byloby powazniejsze..;]

Jsiu Driud

GM Merielle

radze ci to ocenzurować bo przekroczyłes gust dobrego smaku i czuć niesmak czytając to...i używaj słownika poprawnej polszczyzny i ortograficznego bo czasami mam problemy żeby zrozumiec co napisałes

Yogi

no wlasnie i to dlatego taka niska ocena z mojej strony.A jak chcesz pisac o mnie to pisz ale nie pisz o pedalach ze sie liza albo cos w tym stylu

Jsiu Driud

xD prosto z mostu i bez przypalu

Michal Pustelnik

wiesz Merielle na takiee dlugie opowidanie chyba nie ma sansu uzywac słownika ;] a wiesz jsiu pustelnik ogulnie wymiata Cool

Yogi

wlasnie na takie dlugie tym bardziej potrzebny Razz

Michal Pustelnik

ja mam tylko natchnienie jak pisze odrazu a na kartce nabazgrolil bym cos o jakis mocach wszech czasow a tu laadnie i elegancko xD

GM Merielle

ale ja nie krytykuje samej opowiesci bo masz fantazje ale postaraj sie hamowac w pewnych kwestiach moze taniemu gustowi loliliusza odpowiadaja opowiadania o lizaniu itp ale we mnie to np wywołuje niesmak i odrazu całe opowaidanie traci cały urok, tak samo błędy jak mam docenic twoją twórczośc jak mam problem z rozszyfrowaniem poszczególnych słow?

Yogi

hahahahhahahahha krotko i na temat Razz